Rozmaitości na pożegnanie .

Dzisiaj ukazuje się ostatni post na „Lepszej stronie życia”.

Ostatni , bo skończył mi się darmowy limit danych (3 GB) który udostępnia WordPress w ramach jednego bloga.

 Jednak na pożegnanie zapraszam na obejrzenie ostatnich tu zdjęć .

Bez.

Uwielbiam jego zapach i piękne kolory .

Szkoda że wkrótce już przekwitnie .

Bluszcz i winorośl.

Piękne ozdoby kiedy tak wspinają się po murach .

Brzozy.

Ich piękno i wielkość robią wrażenie.

Kalina.

Kiedyś szukał jej Jan Serce .

Teraz rośnie u mnie na działce i  nie tylko u mnie . Jest piękna i przepięknie wygląda jak kwitnie.

Obrońcy posesji.

Podczas sobotniego spaceru spotkałam takie oto przyjemniaczki .

Cudowne maluchy .

Pokochałam mini bratki i machnęłam im całą sesję fotograficzną :D.

Wszystkie te cuda rosną u mnie na działce 🙂 .

Taka sobie chatka.

Niedaleko mojej działki stoi sobie taka chatka .

Mnie osobiście się ona nie podoba bo jest zbyt ciemna i ponura oraz jak dla mnie wieje od niej grozą 😉 . No ale są gusta i guściki i ja tam nie mieszkam .

Na szczęście.

Podobno czterolistna przynosi szczęście.

Mnie tam ten zaszczyt nie spotkał . Na mej drodze rosły same trójeczki 😉 .

Dmuchawce .

Piękne i delikatne 🙂