Zaraz po zachodach słońca lubię obserwować i fotografować chmury na niebie. I tak jak w piosence : oprócz błękitnego nieba nic mi dzisiaj nie potrzeba.
Oto kilka fotek z dzisiejszej ,,”wędrówki po niebie ” :-).
Miss RB
Zaraz po zachodach słońca lubię obserwować i fotografować chmury na niebie. I tak jak w piosence : oprócz błękitnego nieba nic mi dzisiaj nie potrzeba.
Oto kilka fotek z dzisiejszej ,,”wędrówki po niebie ” :-).
Miss RB
Ale byłoby wspaniale tak po prostu mieć czas się położyć i popatrzeć w niebo… Może po sesji. Lubię patrzeć na takie zdjęcia.
Pozdrawiam 😉
PolubieniePolubienie
Dziękuję. Niebo ma coś z magii. Ja uwielbiam oglądać nie tylko piękne cumulusy na nim , ale groźne i zlowieszcze chmurki też :-). Zdaj sesję a potem wypoczywaj , „akumulatory” , nabieraj onabierajmizmu :-). Przeczytałam parę Twoich wpisów i są takie smutne :-(. Postaram się śledzić Twoją historię choć nie mogę Cię dodać do obserwowanych :-(. Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Naładuję akumulatory. Zaraz po miesiącu bycia au pair… 😛
Pozdrawiam 😉
PolubieniePolubienie
Wszystkiego dobrego 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Rewelacja, również uwielbiam takie widoki
PolubieniePolubienie
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Też lubię patrzeć w niebo pod warunkiem, że nie jest mocno zachmurzone. Nasze jest w tym momencie brzydkie i pozbawione słonka. A tak w ogóle to niesamowite jak w ciągu kilku minut, a nawet sekund jego wygląd może się diametralnie zmienić. Z pięknie błękitnego i rozświetlonego przez słonko w ciemne i burzowe 🙂
PolubieniePolubienie